Underdog Football PL

9 lutego 2011

Homo sovieticus

Filed under: Europa — Artur Karpiński @ 13:47

Przy okazji meczów Lecha z Juventusem, podczas wywiadów z Artjomsem Rudnevsem, tenże stwierdził, iż jest Rosjaninem i winno się mówić nań Artiom Rudniew. Być może i etnicznie tak jest. Jednak jako zdeklarowanego rusofoba i antykomunistę rusyfikacja czegokolwiek mierzi mnie bardzo mocno. Stąd też bardzo cieszyłem się, gdy mimo nacisków ze strony klubu i federacji, Dżano Ananidze zdecydował się reprezentować Gruzję – a było to w czasach mocno napiętych stosunków na linii Moskwa-Tbilisi! Dziś młody pomocnik Spartaka jest podstawowym graczem drugiej linii kadry „Krzyżowców”, dumnie reprezentując swoją ojczyznę.


Na zdjęciu: Emin Mahmudov – Azer, reprezentant Rosji do lat 19

Niestety, w ślad za nowym klubowym kolegą nie idzie Azer Emin Mahmudov. Jego sytuacja jednak nie jest wyłącznie jego winą. Poza jednym zaproszeniem na zgrupowanie młodzieżówki, azerska federacja nie zawracała sobie głowy młodym pomocnikiem Saturna. Szybsi byli Rosjanie (cała rodzina Emina posiada podwójne obywatelstwa), którzy namówili osiemnastolatka na grę w Sbornej. Mahmudov wystąpił w pierwszej fazie eliminacji Mistrzostw Europy do lat 19 reprezentując Rosję i wywalczył awans do drugiej fazy, która odbędzie się w Czechach w maju tego roku. Od nowego sezonu Emin będzie piłkarzem Spartaka Moskwa, gdzie spotka wspomnianego Ananidze. Obok patrioty stanie na boisku oportunista, bo przecież z Rosją Mahmudov osiągnie więcej niż z Azerbejdżanem. Chyba, że się opamięta…

3 Komentarze »

  1. Panie Arturze, wielokrotnie wspominał Pan o graczach z polskimi korzeniami, którzy mogliby wspomóc kadrę, nie patrząc na to czy rzeczywiście się takimi Polakami czują (nie przeszkodziło to Panu krytykować pomysł powoływań tych urodzonych w innym kraju, ale w pełni utożsamiających się z krajem). To że Emin który wychował się w Rosji i to właśnie ten kraj uważa za swoją ojczyznę chce reprezentować ten kraj, a nie państwo przodków być może z dwóch lub trzech pokoleń wstecz to nic dziwnego i uważam, że ma do tego pełne prawo.

    Komentarz - autor: pasz — 9 lutego 2011 @ 15:04 | Odpowiedz

  2. To jest sytuacja odwrotna przecież. To właśnie na linii Polska-Azerbejdżan jest analogia. To Rosjanie zabierają Mahmudova Azerom jak Niemcy nam Podolskiego.

    Komentarz - autor: Artur Karpiński — 9 lutego 2011 @ 15:31 | Odpowiedz

  3. Odwrotna, ale tylko i wyłącznie w sposób taki, że nie my im, tylko oni nam…

    Komentarz - autor: adam — 30 marca 2011 @ 17:16 | Odpowiedz


RSS feed for comments on this post. TrackBack URI

Dodaj odpowiedź do adam Anuluj pisanie odpowiedzi

Blog na WordPress.com.